wtorek, 18 września 2018

Biało-złoty pióropusz


Dawno temu zrobiłam naszyjnik ze srebrnymi piórkami (KLIK), który równie dawno mnie opuścił i cieszy inną właścicielkę. Ostatnio pokusiłam się o przypomnienie sobie tego wzoru, tyle że w kolorze bieli i złota - chyba na przekór krótszym dniom wybrałam jasne kolorki.

 


Przepis na to jak należy nawlekać koraliki, aby wyszło jak ma wyjść ;), jest autorstwa p. Weroniki Kaczor (Weraph).



 W słońcu wygląda mniej więcej tak (zdjęcie robione późnym popołudniem):


 A poniżej w całości na popiersiu. Niedługo mam zamiar dorobić do niego bransoletkę do kompletu... a może coś jeszcze innego... kolczyki?


2 komentarze:

  1. Piękny! Złota wersja bardziej mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)Właśnie zastanawiam się nad bransoletką do kompletu :)

      Usuń