O bransoletkach - gąsieniczkach już kiedyś pisałam (KLIK),
ale nie pokazałam wtedy gąsieniczki jednokolorowej, co dzisiaj
nadrabiam. Zielonkawa bransoletka najbardziej przypomina kolorem sosnowy
las i podobnie jak żywica mieni się w słońcu (zawdzięczamy to koralikom Toho). Dzisiaj nadeszła jej kolej na sesję zdjęciową - widać czekała na śnieg i trochę igieł sosnowych :)
Ta bransoletka jest przykładem gąsieniczki jednokolorowej, którą również można skręcić (i wtedy fajnie widać jej nóżki - koraliki typu magatama). Jak widać, decydując się na takie robaczki nie jesteśmy skazani na dobieranie trzech różnych
kolorów, bo i w jednej tonacji też są ciekawe. W zależności, co chcemy podkreślić (kolory czy kształt) decydujemy się na jedną z możliwości. W tej postawiłam na kształt,
ponieważ uznałam, że koraliki mają na tyle ciekawą barwę i połysk, że
nie ma potrzeby dodawać następnego.
Na zakończenie życzę wszystkim najlepszego z okazji śniegu (jest!!)! <3
Na zakończenie życzę wszystkim najlepszego z okazji śniegu (jest!!)! <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz