Zabawa z siatką jubilerską nie ma końca, w związku z czym dzisiaj w
pracy wróciłam do tego wdzięcznego materiału (wcześniej pisałam o nich tutaj: link). W ramach eksperymentu
wypełniłam tę samą siatkę różnymi diamencikami. Tak oto powstały trzy
bransoletki.

Pierwsza z góry jest wypełniona przezroczystymi czerwonymi diamencikami. Byłam bardzo ciekawa jaka będzie różnica, jeśli w jednej użyję czerwonych, a w drugiej bordowych - środkowa bransoletka. W pierwszej wybija się czerwień diamencików, która ładnie komponuje się ze złotym zapięciem. W drugiej kryształki podkreśliły kolor siatki - barwą przypomina dojrzałe wiśnie, a zapięcie jest w srebrnym kolorze.
Ostatnią bransoletkę wypełniłam czerwonymi diamencikami, ale tym razem użyłam tych ze srebrnym tyłem. nie jest tak intensywnie czerwona, jak ta pierwsza, ale srebrzysty tył kontrastuje z siatką. Ostatnia bransoletkę zakończyłam zapięciem w kolorze stali.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz